Niezgłoszenie upadłości wyklucza prowadzenie firmy
Nieterminowe zgłoszenie wniosku o upadłość firmy zamyka jej przezesowi możliwość prowadzenia dalszej działalności. Należy przy tym podkreślić, że taka decyzja jest podejmowana w trybie cywilnego postępowania nieprocesowego - zawyrokował Sąd Najwyższy - pisze "Rzeczpospolita".
Zgodnie z art. 373 ust. 2 pkt 1 Prawa upadłościowego i naprawczego (Dz.U. nr 60, poz. 535 ze zm., dalej: puin) zakaz prowadzenia działalności dotyczy osób, które umyślnie nie składają wniosków o ogłoszenie upadłości w ciągu 2 tygodni od zaistnienia podstaw do jej stwierdzenia. Brzmienie tego artykułu było podstawą wniosku wierzyciela pewnej upadłej spółki. Żądał on sądowego zakazu prowadzenia działalności dla jej byłego prezesa, który pomimo fatalnej sytuacji finansowej ogłosił upadłość dopiero po naciskach ze strony wierzyciela. Wedle bilansu zobowiązania spółki wynosiły 4,7 mln zł do aktywów stanowiących tylko 1 mln zł. Sąd I instancji uwzględnił wniosek wierzyciela i zabronił prezesowi prowadzenia działalności na okres 7 lat. Sąd II instancji jedynie obniżył tę karę do 4 lat. Prezes wniósł więc kasację, w której argumentował, że sąd naruszył art. 30 puin umożliwiający przesłuchanie dłużnika. Nie uczyniono tego, gdyż uznano to za zbędną formalność. Sąd Najwyższy nie podzielił tego stanowiska stwierdzając, że podniesione zarzuty nie dotyczyły zakazu prowadzenia działalności gospodarczej. Decyzja w tej sprawie jest bowiem wydawana w trybie nieprocesowym bazującym na kodeksie cywilnym, nie zaś na puin.
Nowe zasady dotyczące cookies. Aby nasza strona lepiej spełniała Państwa oczekiwania wykorzystujemy pliki cookies. Informujemy, że można zablokować zapisywanie ciasteczek, zmieniajšc ustawienia przeglšdarki. Szczegółowe informacje.