Pracodawca ma prawo odzyskać nienależnie wypłacony zasiłek potrącając go z pensji pracownika. Jeśli pracownik kwestionuje istnienie nadpłaty, którą potrąca mu pracodawca, musi poczekać na rozstrzygnięcie ZUS w tej sprawie - podaje "Rzeczpospolita". "Pracodawca wypłacający świadczenia z ubezpieczenia chorobowego i wypadkowego (zgłaszający 30 listopada poprzedniego roku powyżej 20 osób do ubezpieczenia chorobowego) musi się czasami liczyć z ewentualnym wypłaceniem zasiłku, który się nie należał" - pisze "Rzeczpospolita". W sytuacji pobrania przez pracownika nienależnego mu świadczenia pracodawca ma prawo, na podstawie ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa, potrącić sobie powstałą nadpłatę z uiszczanych pracownikowi świadczeń. "Co więcej, wolno mu również, nie pytając zainteresowanego o zgodę, odliczyć ją z wypłacanych mu wynagrodzeń. Dopuszcza to z kolei art. 87 § 7 kodeksu pracy, według którego z wynagrodzenia za pracę potrącamy w pełnej wysokości kwoty wypłacone w poprzednim terminie płatności za okres nieobecności w pracy, za który pracownik nie zachowuje prawa do wynagrodzenia" - czytamy w "Rzeczpospolitej". Pracownikom, którzy nie zgadzają się z uznaniem przez pracodawcę świadczeń za nienależne, pozostaje wystąpić do ZUS po decyzję w tej sprawie. Powinni jednak pamiętać, że okres przedawnienia roszczeń z tytułu bezpodstawnie wypłaconych zasiłków wynosi 3 lata. Jednocześnie potrącenia jakie pracodawca ma prawo odliczyć są ograniczone do kwoty wolnej od potrąceń pomniejszonej o składki na ubezpieczenie społeczne i zaliczkę na podatek dochodowy. Więcej na temat w "Rzeczpospolitej", w artykule Krystyny Tymorek pt. "Nie tak łatwo odzyskać nadpłacone zasiłki".
Źródło: Twoja-firma.pl - vortal dla MSP Dodał: pp Data dodania: 14-07-2007
|